niedziela, 17 września 2017

Wycieczka do Dublina,miasto

Dublin,jak Dublin.Rozrasta się i drożeje.Na samo miasto mieliśmy mało czasu,bo głównie chcieliśmy iść do muzeum i do ogrodu botanicznego.Przeszliśmy się po południu.Siąpił deszcz i zrobiło się zimno więc naszą wycieczkę zakończyliśmy w ciepłym pubie przy rozgrzewających napitkach:)




















Wycieczka do Dublina,ogród botaniczny

"Narodowy Ogród Botaniczny (ang. National Botanic Gardens, irl. Garraithe Náisiúnta na Luais) – ogród botaniczny znajdujący się w północnej części Dublina, 3,5 km od jego centrum, w Glasnevin pomiędzy rzeką Tolka i cmentarzem Glasnevin[1].
Kolekcja roślin w ogrodzie liczy ponad 17 tys. gatunków i odmian. W ogrodzie znajdują się klomby i rabaty kwiatowerozarium, park leśny i arboretum, stawy, alpinarium, ogród owoców i warzyw, a także szklarnie, w tym palmiarnia. Poza popularyzacją wiedzy o różnorodności świata roślin, ogród zajmuje się ochroną zasobów gatunkowych flory Irlandii, zgromadzonych jest w nim ponad 400 gatunków zagrożonych w tym kraju i innych częściach świata[1].
Tutaj znajduje się najstarszy i prawdopodobnie najwyższy w Europie okaz sagowca z gatunku Encephalartos woodii uznawanego za wymarły na wolności. Gatunek ten odkryty został pod koniec XIX wieku w RPA. Wkrótce potem, w 1905 roku dubliński ogród otrzymał jedną z trzech sadzonek pobranych od tej oryginalnej rośliny[2]."
 Ogród botaniczny został założony w roku 1795 roku.Najpierw w celu zgromadzenia i poznania roślin,stopniowo stał się zbiorem roślin z całego świata i miejscem,gdzie każdy uwielbia przychodzić.W 1848 Richard Turner zaprojektował i wybudował szklarnie,a w 1884 wybudowano palmiarnię. 

Godziny tam spędzone lecą niepostrzeżenie i dopiero coraz silniejszy  deszcz nas wygonił.Zdążyliśmy sporo obejść i zobaczyć,ale i tak postanowiliśmy tu wrócić na wiosnę.