środa, 15 maja 2013

"Zimna Zośka odwołana" idzie lato

Mówią, że Zofia kłosy rozwija, a tu tego roku chyba Pankracy, Serwacy i Bonifacy pogodą kierują. Nie mniej jednak cieplutko i iście imieninowo było na naszym ostatnim spotkaniu. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego Zosiu oraz wszystkim majowym solenizantom. Było ciasto, herbatka i oczywiście śpiewogranie, na którym Dorotka pozytywnie wymęczyłą nas szeregiem ćwiczeń głosowych, za którymi staraliśmy podążać i dawać z siebie jak najwięcej.Na zaplanowane wyplatanie koszyków już zabrakło czasu, tak się rozgadaliśmy, ale co się odwlecze to nie uciecze. Nadrobimy przy następnej okazji.

Teraz w tak ciepłej atmosferze i pogodzie, która nam nie straszna, planujemy wycieczkę, wypady rowerowe, a co jeszcze przekonacie się wkrótce. Może Blarney ?  Kto wie... idzie lato :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz