Opadają liście, czas snuje się mgliście w takim klimacie zarówno stworzonym przez naturę ( do Cork zawitała już od rana jesienna mgła) jak i poetyckim małymi krokami zbliżamy się do sobotniego salonu poezji. Odbędzie się on przy kawie i herbacie, gdzie i my też weźmiemy w nim udział. Dla każdego do słowo oznacza coś innego, nasuwa inne skojarzenia i myśli. Co ? To się okaże już pojutrze. Pan Mieciu i Janusz już od jakiegoś czasu z niecierpliwością czekają na to wydarzenie a poezja przedstawiona tego wieczoru pewnie niejednego wzruszy, rozśmieszy czy wprawi w chwile zadumy.
Do zobaczenia na Salonie 17.11.2012 o 19.00 w lokalu Together- Razem na 17 Georges Quay Cork :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz